Zanurz się w dramacie fantasy „Syrena” od stacji Freeform. Woda jest w porządku. Podobnie jak atrakcyjna syrenka, która może cię zabić. Po niedawnym sukcesie „Blue Planet II”, morskiego dramatu AMC „Terror” i nagrodzonego Oscarem „The Shape of Water” na dużym ekranie, jasne jest, że idea tego, co czai się w niepoznawalnym głębi, wciąż wzbudza emocje i trochę niepokoju w nas – mizernych ludzi. Zobacz „Syrenę” Freeform, która potwierdza, że strach może być mądrą opcją. Lepiej jednak oglądać serial Żmijowisko. Dużo więcej się w nim dzieje.
To dlatego, że seria płynie obok różowej interpretacji Disneya o tym, czym jest syrenka, a zamiast tego bliżej do zabójczych stworzeń zwanych syrenami w mitologii greckiej i rzymskiej. Te śmiercionośne damy zwabiły marynarzy do zagłady na skałach siłą swojej pieśni, aw niektórych przypadkach zabiły mężczyzn gołymi rękami.
W serii Freeform tajemnicza syrenka Ryn (Eline Powell) kiełkuje nogi i zaczyna siać spustoszenie w małym miasteczku rybackim Bristol Cove. Miasteczku, które słynie z legendy, że kiedyś było domem dla syren. Ben (Alex Roe) i Maddie (Fola Evans-Akingbola) to biologowie morscy. Naukowcy, którzy nie mogą być przyciągnięci do tej osoby, która wygląda tak podobnie do siebie, ale może mieć więcej wspólnego z istotami, które studiuje. Serial Syrena online zaskakuje nas nie raz w swojej fabule.
Zakotwiczenie serialu to portret Ryn Powell, który oblega rolę jak głodna syrenka, która złapała się kraba (przepraszam, Sebastian). Uzbrojony w zabójcze kości policzkowe i super-ludzką siłę, Ryn jest niebezpieczną, nieziemską obecnością w nadmorskim mieście. Jest niezrozumiałym drapieżnikiem, który wyrządzi ci krzywdę tylko wtedy, gdy będziesz jadł lub będzie w stanie ataku. Niestety, takie warunki wydają się występować dość często na lądzie, wśród ludzi, którzy nie rozumieją tego życia syreny. Ryn potrafi i zabija ludzi, ale nawet jeśli jest w samoobronie, wciąż jest niepokojąca z powodu całkowitej brutalności jej działań. Ten wodny anioł zemsty nie jest Arielem.
Zdolność Powella do ucieleśnienia istoty, która jest głównie fizyczną obecnością. Jest też jednocześnie cudem, strachem i groźbą bez wypowiadania słowa. Jest magnetyczna. Nawet gdy zaczyna mówić łamanym angielskim, nie może to zmniejszyć intensywności jej występu. Seria ta nadaje temu potworowi cel, zilustrowany rażącym odniesieniem do serii Disneya, która nie jest „Mała Syrenka”. Ale zawiera motyw, który jest niezbędny dla poszukiwań Ryn na lądzie. Ryn ma niezupełnie ludzkie, a jednak niezupełnie zwierzęce sumienie jest jeszcze dzikie, co stanowi wyzwanie dla tego, jak ludzie powinni ją traktować.
Pomimo absurdalnego opowiadania i dwuwymiarowych charakterystyk, które są bardziej płaskie niż flądra, to, co naprawdę tonie w „Syrenie”, to fakt, że nie jest to ani ryba, ani ptactwo. Nie ma samoświadomości tego, czym chce być, ale są iskierki tego, czym może być. Seria horrorów, która gra o ludzkiej paranoi głębokiej wody. Morskiej serii akcji, opowieści o moralności o tym, co to znaczy być ludzkim , tragiczna i / lub seksowna opowieść o miłości międzygatunkowej lub mydło z podwyższonymi emocjami, które przenoszą go w sferę soczystego melodramatu Douglasa Sirk-iana.