Po tym, jak Benny zostaje brutalnie pobity przez inne wampiry, dzwoni do Deana z prośbą o pomoc. Dean rzuca wszystko i oświadcza Samowi, że bierze „dzień wolny” od pracy. Benny wyjawia mu, że starał się odnaleźć swojego Stwórcę, więc Dean godzi się mu w tym pomóc, przypominając sobie, ile razy to Benny pomagał jemu i Castielowi w Czyśćcu. W międzyczasie, Sam korzysta z tego, że ma chwilę dla siebie i zastanawia się nad życiem, które zostawił za sobą, z Amelią. Jednakże, kiedy sprawy przybierają zły obrót dla Deana i Benny’ego, starszy Winchester dzwoni do brata z prośbą o pomoc, co sprawia, że wszystko jeszcze bardziej się komplikuje.