Realizacje Patryka Vegi

Przestępczy świat w Pitbullu Patryka Vegi

W 2016 roku na ekrany polskich kin trafiły aż dwa filmy kryminalne w reżyserii Patryka Vegi. Tak zaczęły się właśnie realizacje Patryka Vegi. W styczniu najpierw ukazał się „Pitbull. Nowe Porządki”, a w listopadzie premierę miały Niebezpieczne kobiety. Filmy te mają dużo ze sobą wspólnego, ale także wiele je różni. Vega pod lupę zabiera warszawskich policjantów, którzy często odbiegają od zawodowej etyki i zasad. W swoisty sposób reżyser chciał ukazać patologię pracy w policji, częstą ingerencję zawodowych spraw w życie prywatne osób tej grupy zawodowej. Czy Vedze się to udało? Czy w realny sposób zdołał przedstawić sedno całego zamieszania?

Realizacje Patryka Vegi – Nowe porządki

Patrząc na obsadę pierwszej części pitbulla, raczej nie zakładamy z góry kiepskiej fabuły i braku pomysłu na realizację. W filmie występują bohaterowie polskiej sceny aktorskiej w tym m.in. Bogusław Linda czy Andrzej Grabowski. Każdy przed zobaczeniem tej realizacji, a czasami nawet i po zobaczeniu, sądzi, że to z pewnością dobry film. Jednak przez krytyków film został negatywnie oceniony niestety. Postacie są barwne, dialogi spójne i czasem nawet śmieszne. W tym przypadku należy bowiem postawić poprzeczkę nieco wyżej. Jest to zdecydowanie film akcji i warto położyć nacisk na tempo rozwoju akcji. Tutaj niestety brakowało punktów kulminacyjnych i momentami powiewało nudą.

Jak kobiety radzą sobie w policji?

Podczas tworzenia drugiej części pitbulla, Vega definitywnie kierował się statystykami. Prawdą jest, że w 2015 aż 40% funkcjonariuszy w polskiej policji stanowiły kobiety. Reżyser starał się zestawić ze sobą kilka bardzo ważnych ze społecznego punktu widzenia kwestii. Po pierwsze chciał ukazać dwojakość ludzkiego życia – bezustanne zmagania człowieka w życiu prywatnym i zawodowym. Po drugie czuł potrzebę przedstawienia problemu korupcji w otaczającym nas świecie. I w końcu po trzecie pragnął wpłynąć na naszą podświadomość i przybliżył widzom działanie mafii w Polsce. Nie ulega wątpliwości, że ze względu na podjęta tematykę w tych dwóch filmach, ludzie chętnie chcieli je oglądać. Świadczą o tym chociażby same wyniki kupna biletów w kinach. Społeczeństwo widziało w tym potencjał i nie wahało się zająć czerwony fotel na wielkiej Sali z popcornem w ręku. Vega dostarczył widzom wiele humoru, trochę akcji, ale przede wszystkim doskonały zespół aktorów. Pozostałe kwestie oddaję każdemu do osobistej oceny.

Kobiety mafii – hit czy niewypał?

O ile Pitbull oparty był w jakiś sposób na przyziemnych sprawach, siatkach gangsterów, które funkcjonują od wielu lat, tak kobiety mafii to w zupełności odrealniony film jaki kiedykolwiek przyszło mi oglądać. Nie chce przez to powiedzieć, że tylko mężczyźni są od brudnej roboty, ale cała fabuła filmu jest mocno przesadzona i podkoloryzowana. Kobiety mafii pokazują jak świetnie płeć żeńska radzi sobie w strukturach służb specjalnych. Myślę jednak, że aby pokazać kobiecy potencjał nie trzeba umieszczać ich w najgorszych grupach przestępczych. Ta część jak z resztą każda inna jest pełna od wulgaryzmów, niecodziennych zachowań i sytuacji. Kobiety mafii zdecydowanie gorzej wypadają pod względem oceny krytyków na tle wcześniej wspomnianych filmów Patryka Vegi. Nie tak dawno ukazała się kontynuacja części pierwszej i niestety jest gorsza niż najgorsza.